Kukiz podjął decyzję ws. swej przyszłości? "To już niemal pewne"
O planach lidera Kukiz'15 informuje "Super Express". Jeszcze pod koniec marca rzecznik PiS Rafał Bochenek powiedział, że nie podjęto nadal decyzji o wspólnym starcie obu formacji.
Z kolei w rozmowie z Radiem Wnet Kukiz był pytany o dalsze losy współpracy z PiS. Polityk twierdził wówczas, że jest niczym niewierny Tomasz i najpierw musi od rządzących otrzymać konkretne ustawy, na których mu zależy i dopiero wtedy będzie można zacząć wstępne rozmowy.
Kukiz pójdzie z PiS?
Jak przekonuje gazeta, decyzja o wspólnym starcie już niemal zapadła. Kukiz przyznaje, że do tej pory współpraca z PiS układała mu się bardzo dobrze, a teraz "zrobili jeszcze kilka kroków do przodu".
"Wiele wskazuje na to, że jego związek z PiS nie okaże się przelotnym romansem, jak ten z ludowcami, ale partyjnym małżeństwem potwierdzonym umową koalicyjną. Lider Kukiz'15 jeszcze niedawno mówił o zawieszeniu umowy programowej z PiS. Jednak teraz w rozmowie z nami wskazuje jasne strony współpracy i owoce związku, czyli konkretne ustawy przyjęte już przez Sejm" – czytamy w najnowszym "Super Expressie".
Pytany o wspólne projekty polityk wskazuje na ustawę o referendach lokalnych (znajduje się w Senacie), ustawę antykorupcyjną, ustawę o uprawie marihuany leczniczej i o sprzedaży bezpośredniej dla rolników.
"Super Express" dodaje, że cały czas nierozstrzygnięta pozostaje sprawa sędziów pokoju. – Nawet jeżeli się nie uda tego uchwalić, ale PiS w komisji zrobi wszystko, żeby doprowadzić do głosowania, to nie zamknie nam to drogi do rozmowy o wspólnym starcie – powiedział Kukiz „Super Expressowi”.
Natomiast polityk wysoko postawiony w PiS stwierdził, że po wyborach Kukiz „mógłby formalnie podpisać umowę koalicyjną i tym samym na stałe dołączyć do obozu Zjednoczonej Prawicy”.
Kilka tygodni temu Kukiz zapewniał, że "na pewno" nie będzie startował z list PiS, ale nie wykluczył startu w formule koalicyjnej.